W związku z tym, że nasz Uczniowski Klub Sportowy jest członkiem Polskiego Związku Korfballu, rodzi to pewne możliwości ale i obowiązki. Jeśli chodzi o szanse to należy zaznaczyć przede wszystkim że od początku istnienia naszego UKS korzystamy z koszy korfballowych (4 obręcze, 6 słupów i 6 podstaw), które Polski Związek Korfballu nam jako członkowi związku udostępnił. Poza tym co roku bierzemy udział w dwóch turniejach których współorganizatorem jest PZKorf (turniej Mikołajkowy w Wesołej oraz czerwcowy turniej w Konstancinie). W najbliższym czasie po raz pierwszy w historii klubu weźmiemy także udział w turnieju U-11 o Puchar Polskiego Związku Korfballu. Dzięki PZKorf w wakacje reprezentanci Polski prowadzili treningi dzieciom z naszego UKS, a niektórzy brali też udział w koloniach i półkoloniach z korfballem – oferta niekomercyjna i nieszablonowa dostępna dla zawodników klubów-członków PZKorf.
Także w wakacje organizowaliśmy turniej Ukiel Kids Cup nad Jeziorem Krzywym, a wtedy wsparcia w postaci sędziów i komisarza zawodów udzielił nam PZKorf. Można więc przyjąć, że to udana współpraca na linii Polski Związek Sportowy – UKS.
Od tego sezonu, podobnie jak kilka innych związków sportowych PZKorf wprowadza licencje zawodnicze. Może się to wydawać zaskakujące, jednak zagłębiając się w sprawę bardziej, okazuje się że taki trend w sporcie istnieje. Licencja to inaczej prawo do gry w zawodach danego związku w określonej kategorii lub kategoriach wiekowych. Związek jako organizator musi mieć przy tym pewność co do wyrażonych zgód zawodników lub rodziców/opiekunów prawnych w zakresie: zgody na udział w zawodach, zgody na przetwarzanie danych, zgody na wykorzystanie wizerunku, stanu zdrowia zawodników itd. itd. Choć korfball w Polsce to niszowa dyscyplina podlega on prawu tak jak popularne gry zespołowe: piłka nożna, koszykówka czy siatkówka.
W klubie pojawiło się pytanie: czy jednak zapisy na zajęcia z korfballu muszą się wiązać z rejestracją przez system ewidencji PZKorf? Odpowiedź jest następująca: po pierwsze: żebyśmy mogli gdziekolwiek grać z innymi drużynami (a okazuje się że po kilku treningach już można grać i mieć z tego dużo frajdy!) potrzebujemy ich, a po drugie: jako UKS też musimy mieć w większości te same zgody – były one w naszych deklaracjach członkowskich (m.in. RODO, wizerunek, zdrowie). Sprawdzony system zbudowany przez profesjonalistów zapewnia jednak bezpieczeństwo danych i uwalnia nas jako Klub od wielu „papierowych aspektów” prowadzenia działalności sportowej (i ciągłych zmian), a pozwoli skupić się na sednie UKS tj. trenowaniu i rywalizacji sportowej.
Przy okazji: taka licencja (plastikowy dokument) z pewnością ucieszy naszych najmłodszych zawodników, którzy z korfballem się identyfikują a dla których będzie to fajny dokument, obok: legitymacji szkolnej, karty rowerowej i OKMki.
Wyjaśniając: przyjęcie dziecka na jeden/dwa treningi próbne nie wiąże się z rejestracją do systemu, ale będzie wymagało prostej zgody rodzica na „treningi próbne korfballu w UKS „Ukiel”. Opłaty licencyjne pokryjemy z budżetu klubu który tworzą wpłacane do klubu składki członkowskie.
Z poważaniem,
Prezes