Filip i Michał wzięli udział w Mistrzostwach Europy U15, które w tym roku rozegrano w Jadwisinie (gm. Serock). Wyjątkowo, ale co prawdopodobnie zapoczątkuje zmiany, poza turniejami w monokorfballu (o Mistrzostwo Europy oraz zawody Rising-Stars), rozegrano turniej ósemek (standardowej wersji) w hali. I tym ostatnim rozgrywkom nadano największą rangę. Turniej rozegrano pierwszego dnia w systemie „każdy z każdym”. Poza ceremonią otwarcia na którą przybyło wielu znakomitych gości, atmosferę budowały, choć nie wielkie, za to pełne trybuny. Znaczną część miejsc zajęli żywiołowo kibicujący kibice Oranje, którzy mieli najwięcej powodów do radości, bowiem ich zespół wygrał wszystkie spotkania i zasłużenie obronił tytuł Mistrza Europy w kat. U15.
Polska – Niemcy 9:10 GG (9:9) [relacja]
W meczu otwarcia nasi chłopcy wraz z całym zespołem biało-czerwonych zmierzyli się z reprezentacją Niemiec. Wyraźnie, zawodnikom obu zespołów udzieliła się atmosfera, a świadomość gry o stawkę, do tego po hymnach, sprawiły że akcje były dość nerwowe, ale to nasi przez większą część spotkania prowadzili w tym spotkaniu. Wraz z czteropunktowym prowadzeniem, stres odchodził, ale „zabrał” ze sobą koncentrację. W samej końcówce Niemcy wyszli na prowadzenie, ale na całe szczęście w ostatniej akcji punkt zdobył Michał. W dogrywce, pierwsi trafili Niemcy i to oni cieszyli się ze zwycięstwa.
Polska – Holandia 8:17 [relacja]
Już przed meczem wiadomo było że Holandia jest bardzo wymagającym zespołem. Niemniej drużyna z „Ojczyzny korfballu” zawsze spina zawodników. Tak było i w tym meczu. Polacy całkiem nieźle radzili sobie z Pomarańczowymi. Znaczną część meczu graliśmy i obserwowaliśmy mecz mając świadomość godnej porażki.
Polska – Słowacja 9:10 [relacja wideo]
Pamiętając grę obu zespołów we wcześniejszych meczach można było obstawiać że cichym faworytem są Polacy. Niestety, zabrakło skuteczności i szczęścia w kluczowych momentach. Każda akcja budowana była z mozołem, tak jakby trochę bez wiary, bez tego „czegoś” poza samymi umiejętnościami. Czegość co mieli w tym meczy nasi południowi sąsiedzi.
Polska – Portugalia 7:11 [relacja]
Wyniki wcześniej rozegranych spotkań ułożyły się w ten sposób, że Portugalczycy przed meczem z Polską wiedzieli że zdobyli srebrny medal. Z kolei, dla naszych zawodników wciąż otwarta była szansa na czwarte miejsce w turnieju. Grający na luzie Portugalczycy, przy jednocześnie obciążonych poprzednimi meczami Polakami, radzili sobie dobrze. Wykorzystali swoje dobre umiejętności i wygrali to spotkanie.
Turniej mono na trawie
Polacy zakończyli turniej ósemek w hali na 5. miejscu. Wydawało się że na drugi dzień będziemy mieli więcej szans wystawiając skład czwórek, ale nic z tego. Polacy przegrali Mistrzostwa Europy na trawie. Ku uciesze kibiców, lepiej poszło Rising-Stars które wygrało trzy mecze, a przegrało tylko z Holandią. Ostatecznie „wschodzące gwiazdy” z kraju Kopernika zajęły drugie miejsce.
To koniec udziału naszych olsztyńskich chłopaków w kadrze U15. Mistrzostwa Europy były imprezą docelową. Szkoda że bez medalu jako zwięczenie długich przygotowań, udziału w konsultacjach i turniejach. Już w trakcie wakacji, Filip i Michał wezmą udział w obozie kadry juniorów, z których być może będzie wybierana grupa na turnieje w starszych kategoriach wiekowych.
